Wystawa w Olsztynie
Dziś byłam z Panem Waldkiem i jego tatą na kolejnej wystawie (XXXIX Warmińsko-Mazurska Wystawa Psów Rasowych – National Dog Show CAC) w Olsztynie. Droga do Olsztyna minęła nam dość dobrze, ale już w samym Olsztynie na stadionie przywitała nas potężna ulewa i burza.
Dobrze, że przy naszym ringu był już rozstawiony namiot, w którym były panie z Krainy Nigdy Nigdy z moimi kuzynami haskymi. Obie Panie i kuzynostwo byli tak mili, że pozwolili nam się schronić w swoim namiocie 😉
Ulewa trwała chyba z godzinę czasu, co spowodowało przesunięcie rozpoczęcia wystawy …. tak lało, że myślałam już, że wystawa zostanie odwołana.
No, ale … w końcu deszcz i burza przeszły i wystawa się rozpoczęła. Trochę jeszcze to trwało zanim ja i Pan Waldek wyszliśmy na ring. Na ringu spotkałam się tylko z koleżanką z Wójtowa, bo inna koleżanka z Olsztyna nie dotarła na wystawę … (ciekawe dlaczego, czyżby wystraszyła się konkurencji …. hihi 😉
Troszkę byłam zdenerwowana, jak sędzia powiedziała, że mam biec jako pierwsza … nie lubię jak ktoś biega za mną z tyłu. Jakoś jednak się przemogłam i pobiegłam. Niestety koleżanka wykazała się większą „zimną krwią” i to ona wygrała, ale jakby nie było zajęłam bardzo dobrą drugą lokatę z doskonałą oceną 😉 … no cóż następnym razem to ja będę pierwsza 😉
» GALERIA ZDJĘĆ